WIADOMOŚCI

Hamilton jest zadowolony ze swoich dwóch okrążeń w Q3
Hamilton jest zadowolony ze swoich dwóch okrążeń w Q3
Lewis Hamilton przez cały weekend we Francji wydawał się tracić nieco do Valtteriego Bottasa i popełniał drobne błędy szukając maksymalnej przyczepności toru, ale w decydującym starciu po raz kolejny udowodnił dlaczego jest już pięciokrotnym mistrzem świata F1. Brytyjczyk sięgnął po swoje 86. pole position w karierze.
baner_rbr_v3.jpg
Lewis Hamilton, P1
"To nie jest łatwy tor a Valtteri był szybki przez cały weekend, więc jestem naprawdę zadowolony, że wycisnąłem cały potencjał z naszego auta. Zespół wykonał świetną robotę. Cały czas odjeżdżałem a te dwa ostatnie okrążenia były tymi właściwymi. Wiatr przybrał na sile i na torze czuć było jego podmuchy. Na ostatnim okrążeniu miałem prawie pół sekundy przewagi, ale prawie wszystko straciłem między przedostatnim i ostatnim zakrętem. I tak poprawiłem się w stosunku do poprzedniego wyniku, a to najważniejsze. Jestem naprawdę zadowolony. Ciężko pracowaliśmy i ogólnie to była świetna praca zespołowa. Jutro zapowiada się kolejny upalny dzień a opony będą stanowiły dla nas wyzwanie, ale nie mogę doczekać się, aby przekonać się jak to będzie."

Valtteri Bottas, P2
"Ogólnie to jest całkiem dobry weekend dla nas, ale Lewis w Q3 złożył kilka naprawdę dobrych okrążeń, a ja nie byłem w stanie ich poprawić. Nie potrafiłem dobrze pokonać kombinacji zakrętów 8 i 9 i to tam na pierwszym przejeździe w Q3 straciłem do niego 0,15 sekundy. Poza tym nasze czasy wyglądały podobnie. Na drugim przejeździe nie miałem za kim się schować na prostych, więc nie mogłem się poprawić. Wygląda na to, że jutro będziemy mieli spore wyzwanie. Prognozy temperatury są wysokie, więc opony będą miały trudne zadanie. Nie będzie łatwo. Jest ciasno, dobrze się czuję a punkty rozdają jutro."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

11 KOMENTARZY
avatar
Krys007

22.06.2019 19:00

0

Tak na marginesie, to niech FiA nadal wspomaga Mercedesa i niech nadal się dziwi czemu popularność F1 spada...po tylu latach dominacji, doprowadzają do tak przytłaczającej dominacji Mercedesa. Ile to jeszcze będzie trwało?! Aż F2 będzie cieszyło się większą popularnością?! A może Formuła E? Już wielu producentów woli tam się ścigać...


avatar
Sasilton

22.06.2019 19:05

0

PP Hamiltona dzisiaj dzięki FIA. Dobre myślenie.


avatar
TomPo

22.06.2019 19:10

0

@1 Ktore dokladnie przepisy masz na mysli ? Bo ja widze, ze F1 (FIA) ustawiane jest pod Ferrari i pod Merca. Przypomnij mi dlaczego ostatnio np tak bardzo badano i zaostrzono przepisy jesli chodzi o spalanie oleju? Czyzby nie dlatego, ze bylo podejrzenie ze Merc spala olej podczas Q3 w trybie "party mode" ? Opony? Wiele teamow mialo z nimi problemy. Byla proba powrotu do zeszlorocznej specyfikacji, ale jakos nie bylo chetnych. McL tez powiedzial ze nie chce, choc z Mercem nie maja nic wspolnego. Natomiast juz o podziale kasy w F1 (gdzie Ferrari zgarnia nieporownywalna kase za nic) to juz nie wspomnisz?


avatar
Krys007

22.06.2019 19:13

0

Mam na myśli sytuację w której F1 kurczowo trzyma się swojej koncepcji silnika (a może koncepcji Mercedesa) i nie chce jej zmienić, żeby tylko Mercedesowi było wygodnie. I przez to jakiś czas temu Porsche oficjalnie przyznało, że chcieli wrócić do F1, nawet zbudowali prototypowy silnik ale widząc brak chęci ze strony F1 do zmian zaniechali starań. Obecnie Porsche wchodzi do Formuły E....


avatar
Krys007

22.06.2019 19:15

0

@3 W tym komentarzu nie wspomniałem, bo skupiłem się na tym co się dzieje na najwyższym stopniu podium gdzie prawdopodobnie Merc wygra po raz 8. Ale generalnie, sytuacja gdzie 3 zespoły dominują cały sezon, zgarniają całą kasę i mogą wyprzedzać innych o lata świetlne jest chora. Tak, tu się zgadzam.


avatar
sliwa007

22.06.2019 19:30

0

Bottas wraca do szeregu, tak jak pisałem od początku sezonu nie da się być szybszym zawodnikiem tylko dlatego, że przez zimę zapuściło się brodę i wyćwiczyło kilka groźnych minek... Hamilton po prostu jest półkę wyżej. 4. Krys007 Chłopie, bredzisz. Po pierwsze Mercedes nie dysponuje już najmocniejszą jednostką w stawce. Po drugie zmiany jakie miały wchodzić w życie zostały jednogłośnie zablokowane przez Mercedesa, Ferrari i Renault. Honda zachowywała się neutralnie, ale również były głosy przeciwne zmianom. Mamy 4 producentów, co jest wystarczającą ilością jak na F1, te zespoły nie chcą zmian.


avatar
TomPo

22.06.2019 19:31

0

@4 a to zupelnie inna kwestia, ale tutaj homowniczym jest tak samo Merc jak i Ferrari. Juz od dawna powtarzam, ze jednostki musza byc tansze, prostrze, bez systemow MGU. Po prostu bardziej zblizone do cywilnej motoryzacji, by ktos chcial sie w to pakowac i miec z tego jakies korzysci. Byla nadzieja w 2021 ale jak widac wszystko po kolei jest uwalane przy samej du....e i z wielkiej chmury to nawet malego deszczu nie bedzie. Dziwi mnie ignorancja (glupota?) takich zespolow jak Merc i Ferrari, bo tekst typu "bronie swoich interesow" jest od czapy. F1 z roku na rok, traci widzow, wiec i wplywy, wiec ich postawa to raczej ciecie galezi na ktorej siedza. Przez te lata dosc juz zarobily na jednostkach i czas najwyzszy jest zrobic tutaj rewolucje, czy sie to im podoba czy nie. Odejda? Watpie. A nawet jesli, to F1 zyska tylko na atrakcyjnosci. Wole ogladac walke "mniej znanych" zespolow, niz dominacje znanych marek. Liczylem ze Libery tupnie noga i postawi na swoim doprowadzajac ich do pionu, ze przepisy sa ustawiane pod widowisko, a nie pod uczestnikow - ale jak widac chyba wymiekli. Nie zdziwie sie jakby niedlugo pozbyli sie F1, po nieudanych probach przeforsowania zmian.


avatar
Raptor202

22.06.2019 19:36

0

Bottas ty wingmanie jeden.


avatar
Sasilton

22.06.2019 20:53

0

4. Krys007 Ale to nie tylko Mercedes nie chce zmian, Ferrari, Renault i Honda też nie chcą zmian w silnikach.


avatar
FanHamilton

22.06.2019 23:08

0

Stawiam Na Hamiltona.


avatar
XandiOfficial

23.06.2019 02:33

0

Reszta nie chce teraz zmian w silnikach skoro wydają krocie aby gonić pierwszą dwójkę w osiągach silnika. To, że Ferrari ma mocniejszy silnik nie oznacza, że Merc nie rządzi. Gdyby chcieli to zrobili by mocniejszy silnik. Wiecie czemu Ferrari ma taki bolid? Bo zmiany w przepisach miały zredukować docisk z przodu. Mercedes nadrobił to wtykami jak bolid ma kleić się opon a Ferrari tylko silnikiem. Ferrari nie ma lepszego silnika aż tak. Bolid mają taki. Wsadzicie tą samą jednostkę Merca pod bolid Ferrari i kto będzie szybciej sunął po prostych?


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu